wtorek, 5 lutego 2013

Obrazek z życia codziennego w styczniu roku 2013

Komentarze mile widziane, od razu mi się na sercu ciepło robi jak dostaję od Was jakiś odzew.:)

Rodzina domaga się notki, rodzina notkę dostanie. Notka tematycznie będzie z tych o życiu codziennym.



Po wcześniejszym wyjściu z niezbyt udanej imprezy sylwestrowej poszłyśmy na pizze ok  1 w nocy.

Kiedy nie ma co robić i nie chce się wydawać kasy na weekendzie pozostają scrabble i apples to apples tudzież nowoodkryta planszówka Life. Cheers dla Olki i intelektualnej elity Krakowa;p

Rozpadło się podobno. Kasiu S, co będziesz kupować teraz?;p Greenpoint

Greenpoint

Żur w polskiej restauracji na Greenpoincie, mniam. Nawet w Polsce nie jadłam żuru z chleba.

Najdroższa woda, którą w Polsce można kupić za  10 zł. Kto normalny kupuje wodę za 10 zł!?;p
Stary dobry Lumberyard pub

Obrazek z Nowego Yorku na słupku zabezpieczającym konstrukcję widnieje napis "Jezus droga, prawda, życie"

Porzucone choinki w Nowym Jorku, co krok można było takie zobaczyć na tej ulicy.

Kawałki kraba zmieszane z grzankami i przyprawami podawane na ciepło w prawdziwej muszli. Fajna i smaczna opcja przystawkowa. Znalazłam takie cudo kiedyś w lodówce.

Pager. Zawsze się zastanawiałam jak działa ten lekarski. A tutaj pager z Cheescake factory, który zaczyna wibrować, kiedy zwalnia się nasz stolik. Na stolik pod lunch czeka się około godziny.

Zapisałam się na Business for ESL i zajęcia są świetne!

Ulotka z Planned Parenthood w kabinie wc w collegu. Jakby ktoś nie wiedział to Planned Parenthood to największa amerykańska organizacja aborcyjna.

Show mojego dziecka z okazji ukończenia podstawówki, czyli tzw 5th grade.

Yearbook. Dzieci dostają coś takiego na zakończenie roku.

Na show dzieci ćwiczyły miesiąc i wyszło bardzo profesjonalnie. Leciały największe przeboje. Grupa mojego dziecka zrobiła Gamer Style.
Lumberyard gdzie świętowałyśmy SuperBowl

"Niosę torby z darami..." przeceny w Woodbury Outlets. (7$ koszulka Tommy Hilfiger, 18$ jeansy Levi's, 21$ Converse). Co jak co, ale markowe ubrania w Ameryce można kupić bardzo tanio.Mam już jeansową koszulę, levisy, jeszcze kupię kowbojski kapelusz w Teksasie i mogę wracać do domu;p)


Głupota ludzka nie zna granic, dopiero po pół roku wyrobiłam sobie legitymację studencką. Mogę korzystać z cudownej biblioteki, siłownii i zniżek studenckich. Legitkę wyrobili mi za darmo od zaraz. Musieli pstryknąć mi zdjęcie, co trwało 2 min i gotowe. Poniżej zasłaniam swoje dane karta na metro w Nowym Jorku. Fajna sprawa, wpłacasz min 10 $ i masz na bodaj 5 przejazdów a nie musisz za każdym razem kupowac biletu.

Converse. Wprawdzie nie klasycznie białe, bo się brudzą, ale użytecznie szare. Kolejna hamerykańska klasyka. 
Grube grubasy można spotkać wszędzie, mowa o portfelach.

Jeszcze mam 3 minikarty przy kluczach. Słowem istna plastyfikacja życia.

12 komentarzy:

  1. Conversy <3 Ej, na zdjęciu z tym żurem wyglądasz jakbyś jadła go za kare:P Pozdrawia Twoja zawsze miła exwspół.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze miła? Mati?;p to jest gangsta look mówiący "spóbuj mi tylko zabrać ten żur a zabiję wszystkie twoje króliki"

    OdpowiedzUsuń
  3. Kup mi conversy, oddam Ci 21 zł ;) (Kaśka)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz jak ciężko było je upolować;p Nie, jak już to 21$;p

    OdpowiedzUsuń
  5. :P Nie pisałam tego poważnie, nie chodzę już w trampkach, to rozdział zamknięty... 21 dolców to na pl mniej więcej tyle ile kosztują normalnie, więc teoretycznie z pkt widzenia polaka, tylko lans, że z Hameryki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://converse.pl/chuck-taylor----1J793.html 249zł to trochę więcej niż 60zł;p

      Usuń
  6. Haha w ogóle wyobraziłam sobie Ciebie z taką wielką strzelbą, jak ostrożnie wychylasz głowę zza regału i polujesz.... na conversy xD

    OdpowiedzUsuń
  7. hahah musiałabym jechać do us, żeby spróbować żuru z chleba xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taki niedobry czy nigdzie go nie dostaniesz w Twojej okolicy?

      Usuń
  8. Fajny post, lubię przeglądać takie mozaiki :) A Puerto Rico zazdroszczę Ci już teraz!

    OdpowiedzUsuń
  9. W trampkach przez Amerykę - tak możemy zatytułować nasz trip;) Teraz kupuję W Sieci / Do Rzeczy (ten drugi tytuł tworzy prawie cała stara ekipa Uważam Rze), jak znajdziesz to polecam:) Kasia S.

    OdpowiedzUsuń